Miejsca, czyli nasze materialne dziedzictwo
miejsca
09.04.2016
Urodziłam się i wychowałam w małej miejscowości pomiędzy Krakowem a Zakopanem. Jedni twierdzą, że moje miasto wyznacza granicę górali, inni mówią, że to jeszcze aglomeracja krakowska. Osobiście nie utożsamiam się ani z Podhalem ani z Krakusami. Bo i dlaczego?
więcej o U nas wychodzi się na pole!
miejsca
09.04.2016
Sanocki Skansen to miejsce, które odwiedzają wszystkie wycieczki przyjeżdzające do miasta (podobnie jak w Krakowie Wawel), to też miejsce lekcji historii i regionalizmu dla uczniów miejscowych szkół. Moja fascynacja muzeum, a dokładniej lokalnością i jej specyfiką zaczęła się właśnie na jednej z takich lekcji, gdy uczęszczałam do Szkoły Podstawowej nr 8.
więcej o Skansen w Sanoku
miejsca
09.04.2016
„Skąd jesteś? Z Ukrainy? Brzmisz jak Ukrainka". Wtedy odpowiadałam, że nie, nie mam nic wspólnego z Ukrainą. Kiedy podawałam nazwę mojego rodzinnego miasta mówiono „A to to, nad morzem". Odpowiadałam, że nie, to to w górach. „A gdzie?" pytano. Orientacyjnie odpowiadałam „Niedaleko Cieszyna, Bielska, Skoczowa, no i Wisły. Tam Adam Małysz…". „Aha, aha" słyszałam wtedy.
więcej o Przestrzenie
miejsca
10.04.2016
„Krosno – moja mała ojczyzna […]" – tymi słowami rozpoczyna się mój utwór poetycki, który napisałem będąc w V klasie szkoły podstawowej. Zawsze, kiedy do niego powracam przypominają mi się chwile beztroskiego, dziecinnego życia. A sam wiersz przywołuje uśmiech na mej twarzy, jednakże jego temat zawsze będzie dla mnie aktualny.
więcej o „Parva Cracovia"
miejsca
09.04.2016
Pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa. Słynna na całą Europę fabryka maszyn górniczych i wiertniczych. Raj dla wielbicieli Beskidu Niskiego, który w tych okolicach jest chyba najdzikszy i najpiękniejszy, pełen drewnianych krzyży i wojennych cmentarzy. Jedna z najstarszych rafinerii ropy na świecie. Miejsce, gdzie w 1915 r. miała miejsce największa bitwa frontu wschodniego I wojny światowej. Gorlice lata świetności zdecydowanie mają już za sobą.
więcej o Kulturowe rozdwojenie jaźni
miejsca
26.02.2016
„Czas mija i nie wraca, ale to, co minęło to nie zginęło" – tak mówią na Ukrainie. W promieniach zachodzącego Słońca czuję połączenie z przeszłością, uświadamiam sobie, że wszystko, co stało się pod tym samym Słońcem, pozwoliło mi być taką, jaką jestem.
więcej o Zachodzące słońce
miejsca
24.02.2016
Aż do tamtego wieczoru. Kiedy usłyszałam znajome „górole górole, górolsko muzyka, cały świat łobyndzies, ni mos takiej nika", po raz pierwszy pomyślałam zupełnie poważnie: jestem góralką. I tego nie zmienię.
więcej o Tam, gdzie niebo jest bliżej ziemi
miejsca
24.02.2016
„Moje dziedzictwo" okazało się dla mnie czymś utraconym, a potem powoli odnajdywanym. (…) Człowiek bardzo łatwo i mocno przywiązuje się do rzeczy i miejsc. (…) Gdyby okazało się, że z naszego domu w Opolu nie udało się uratować nic, to właśnie one stanowiły by jedyną podstawę do tego, co wiem o przeszłości mojej rodziny.
więcej o Powódź tysiąclecia
miejsca
29.04.2016
To właśnie na tych ziemiach, najdalej wysuniętych na zachód Europy, pozostawiłam strzępy mojego serca i sprzedałam własną duszę. Zostałam prawdziwą luzomaniaczką – entuzjastką Portugalii i wszystkiego co z nią związane.
więcej o Saudade
miejsca
18.02.2016
Mój Śląsk, mój „Heimat" jest tym, za co jestem niezwykle wdzięczna mojej rodzinie. Śląska mowa w domu, poczucie przywiązania do rodzinnych okolic, a także bycia kimś wyjątkowym, z osobną, kultywowaną od lat, niekonwencjonalną tradycją (…), zrozumiałą tylko dla Ślązaków, to te aspekty, które cenię najbardziej.
więcej o Ślunsko dusza – jo i mój Heimat