Miejsca, czyli nasze materialne dziedzictwo
miejsca
18.02.2016
Białystok – to jedna z bardziej adekwatnych nazw jakie tylko można sobie wyobrazić. Jakże nowego wymiaru nabrała po wydarzeniach z ostatnich miesięcy. Białystok – miasto tylko dla białych, miasto, gdzie świetnie się ma hasło „white power".
więcej o Białystok – miasto tylko dla białych
miejsca
18.02.2016
Myślę, że mój przykład będzie się nieco odróżniał od reszty historii opowiedzianych przez kolegów i koleżanki ze studenckiej ławki. Mam jednak nadzieję, że nie będzie odosobniony i skłoni wszystkich do refleksji.
więcej o Moje dziedzictwo – 404 not found
miejsca
18.02.2016
Kino może zarówno stanowić istotną część dziedzictwa kulturowego, ale także funkcjonować jako kanał, który umożliwia przenikanie elementów szczególnie cennych pod względem kulturowym do świadomości ogólnej.
więcej o Sposoby posłużenia się dziedzictwem kulturowym w filmie
miejsca
18.02.2016
Ta opowieść będzie łączyć moje dwa sposoby rozumienia dziedzictwa, ponieważ napiszę o bibliotece w rodzinnej miejscowości oraz świecie słów i książek do którego kiedyś za jej sprawą wkroczyłam.
więcej o Biblioteka
miejsca
17.02.2016
Dotarło do mnie jak istotne są idee, które głosił Ludwik Zamenhof i jakim był wybitnym Białostoczaninem i jak niewłaściwe jest oblewanie jego pomnika farbą, które miało miejsce w czasie obchodów Światowego Kongresu Esperanto. Nie mogłam uwierzyć, że cmentarz żydowski w centrum miasta został zniszczony i zasypany, a dziś jest tam park, gdzie na szczycie widnieje pomnik, na którym nielegalnie umieszczono napisy ‘Bóg, honor, ojczyzna'.
więcej o Zasypane macewy
miejsca
17.02.2016
Historia firmy sięga końca lat 60. XX wieku, kiedy dziadek ukończył szkołę kaletniczą i postanowił zajmować się produkcją torebek i galanterii skórzanej. Początkowo pracował jako czeladnik w zakładzie kaletniczym. Dziesięć lat później na krakowskich Bronowicach powstała jego własna pracownia kaletnicza, do której przylegał niewielki punkt sprzedaży. Mijały lata, a dziadek z dbałością o każdy detal produkował kolejne torebki, na początku bazując na gotowych wzorcach.
więcej o Kalprodus – moje dziedzictwo
miejsca
17.02.2016
Do tej pory pisałem o dziedzictwie, które otrzymałem od poprzednich pokoleń, natomiast myśląc o napisaniu tego tekstu oraz na podstawie wydarzeń w ostatnich tygodniach doszedłem do wniosku, że od kilku lat sam przyczyniam się do powstawania dziedzictwa.
więcej o Lwów, okolice i nie tylko
miejsca
17.02.2016
Jeśli kiedyś będę musiała się przeprowadzić, Warszawa na pewno zawsze pozostanie w moim sercu jako coś ważnego i coś mojego. Miasto, w którym żyję ma dla mnie ogromną wartość i znaczenie i chociaż bywa męczące, potrafi dać wiele dobrego.
więcej o Nie taka Warszawa straszna
miejsca
17.02.2016
Dziedzictwo, które poznałam dobiegając trzydziestki stało się moim, zostało przeze mnie zaadoptowane. Ważne stały się przedmioty i miejsca, które nie dotyczyły bezpośrednio mojej historii, ani mojej rodziny. Zostały przeze mnie przysposobione jako własne, z którymi się w pełni identyfikuję.
więcej o W poszukiwaniu dziedzictwa
miejsca
17.02.2016
Nie można przecież utożsamiać kultury tylko i wyłącznie z naszymi bezpośrednimi przodkami i miejscem naszego pochodzenia. Z tego właśnie powodu zdecydowałam się opisać miejsce, które nie ma żadnego związku z moją rodziną, nie jest to tym bardziej miejsce mojego urodzenia, a mimo wszystko darzę je szczególnym sentymentem. Ponadto mocno wpisuje się ono w moje dziedzictwo jako Europejki, fanki popkultury oraz osoby, która przez kilka lat żyła w Londynie. Miejsce, którym chcę napisać to Battersea Power Station – budynek starej elektrowni znajdujący się w południowym Londynie.
więcej o Dziedzictwo z wyboru – Battersea Power Station