Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Pomiń baner

Nawigacja okruszkowa Nawigacja okruszkowa

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Polub Instytut Kultury

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Miejsca, czyli nasze materialne dziedzictwo

miejsca

Sentymentalna podróż w poszukiwaniu dziedzictwa

24.03.2014
Zalety Wrocławia mogłabym wymieniać bez końca… Wrocław to moje dziedzictwo, w którym odbija się historia mojej rodziny. Zażyłość z „miastem stu mostów” nie pozostanie bez wpływu na moją przyszłość, którą chciałabym spędzić właśnie tu. Marzę, by podobnie jak moi rodzice, pokazywać dzieciom historię miasta, które mnie ukształtowało.
więcej o Sentymentalna podróż w poszukiwaniu dziedzictwa
miejsca

Dusza domu

24.03.2014
Podczas spotkań rodzinnych siadaliśmy przy wspólnym stole w kuchni, będącej zarówno salonem, pokojem dziennym i sypialnią, w chacie z lat 40. XX w. w jednej z małych wsi Beskidu Wyspowego. To nie izby z piękną i rzeźbioną boazerią stanowiły centrum. Pomimo że w nich chowało się to, co najcenniejsze (...) to inne pokoje ustępowały miejsca kuchni.
więcej o Dusza domu
miejsca

Szorstka Urszula

16.03.2014
Tym miejscem, do którego wciąż wracam, jest Zalesie – wieś w regionie świętokrzyskim, położona zaledwie kilkanaście kilometrów od stóp Łysej Góry. To tutaj 3 maja 1903 roku przychodzi na świat, jako jedna z siedmiorga rodzeństwa, moja prababcia. W wieku 30 lat wychodzi za mąż i razem z ukochanym postanawiają pozostać w rodzinnej miejscowości. Niedługo później, naprzeciwko czternastowiecznego kościoła, stają dwa domy. Historia mojej rodziny lawiruje pomiędzy tymi dwoma domami, które połączone wydeptaną w ziemi ścieżką i specjalnie wstawioną w ogrodzeniu małą bramką, zdawały się tworzyć jedną całość.
więcej o Szorstka Urszula
miejsca

W świecie którego już nie ma

16.03.2014
Podlasie. Kilka kilometrów w kierunku południowo-wschodnim od Bielska Podlaskiego, ale nie na trasie głównej, znajduje się mała wieś – Lewki. Jeszcze nie tak dawno centralną, a zarazem jedyną drogę we wsi stanowiły tzw. kocie łby, które na szczególną prośbę mieszkańców zostały zalane asfaltem, oczywiście w celu wprowadzenia nowoczesności.
więcej o W świecie którego już nie ma